01.05.2009 Wisła z Kazimierza Dolnego do Warszawy w jeden dzień – zaliczona 🙂 Skład: Kazik, Krzysztof S. i ja. Miało się to odbyć w trochę krótszym czasie, ale silny wiaterek w twarz dodał nam 1-2 godziny wiosłowania. Ogólnie całkiem fajnie, zaczęliśmy tuż przed świtem, skończyliśmy tuż po zmroku. Przez 17 godzin wiosłowania pokonaliśmy dystans 152 km i jesteśmy z tego dumni… poprzeczka poszła wysoko i wiem, że będą tacy, którzy nie tylko będą chcieli wyrównać rekord, ale i go pobić. Podejście techniczne do taktyki płynięcia dość dobrze objaśnił Kazik tutaj.

Zapraszam do galerii.

[do góry]